W poszukiwaniu kolorowych dodatków - by nie mieszkać w prosektorium jakby to luba Macieja powiedziała wybrałam sie na wirtualne poszukiwania ociekacza do naczyń.
Czerwony 35, 50 zł
Uroczy niebieski na sztućce 22 zł Zielona wersja czerwonego jest moim zdecydowanym faworytem 34,50 złCzerwony, stonowany za 12 zł
Znalezione przypadkiem w Obi białe drzwi. Eleganckie, klasyczne - jakoś bardziej przemawiają do mnie niż nowoczesne i ciemne. Do łazienki wybraliśmy drzwi jak do pokoju - i strasznie mi się podobaja.
Podłoga wyszukana na allegro przez Kasie z dekornika okazała sie wspaniałym pomysłem. Jest prześliczna, blyszcząca i wygląda po prostu drogo. Zwięczona białą listwą z Bartyckiej (niestety nawet te na allegro były w podobnych cenach) prezentuje się pałacowo.
Z ciekawostek to listwy kosztowały tyle co podłoga. Koszt zsumowany to ok 1500zł.
A kuchnia będzie wyglądać tak. N ścianie po lewej stronie będzie blat barowy i dwa stołki - czyli kawa z widokiem na Pałac Kultury.
A mebelki takie: Kuchnia STAT z Ikei w moim wariancie (powyżej) 1500zł bez blatów. A nad blatem kolorowa tapeta, która gdzieś poniżej widnieje na moim blogu.